Monthly Archives: sierpień 2018
Pożegnanie lata- zapraszamy na grilla!
Towarzystwo Przyjaciół Chmielowic
zaprasza Członków Towarzystwa na grilla,
połączonego z mini warsztatami kulinarnymi
w sobotę 1 września 2018 r. o godz. 17.00 pod wiatą przy boisku LKS.
W ramach grilla serwujemy kiełbaski, wodę, herbatę i kawę.
Inne własne smakołyki oraz nowe przepisy kulinarne mile widziane!
Pożegnanie ks. Proboszcza Alfreda Michalika
Po 40 latach pracy Proboszcz chmielowickiej parafii p.w. św. Anny Samotrzeciej ks. Alfred Michalik odszedł na zasłużoną emeryturę.
Ks. Alfred Michalik urodził się w Gliwicach – Żernikach, w rodzinie górniczej. Po ukończeniu szkoły podstawowej wstąpił do Niższego Seminarium Duchownego w Gliwicach, a następnie do Wyższego Seminarium Duchownego w Nysie. Święcenia kapłańskie przyjął 11.06. 1967 r. z rąk biskupa Franciszka Jopa. W latach 1967- 1978 był wikarym przy parafiach w Kuźni Raciborskiej, Bytomiu, Nysie, Zabrzu, Opolu Groszowicach. Od 26.06.1978 r. był wikarym-duszpasterzem w Chmielowicach (jaki filii parafii św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach), od 23.10 1980 r. aż do dnia dzisiejszego – proboszczem naszej chmielowickiej parafii. W 2003 r. otrzymał tytuł dziekana honorowego. Był twórcą chmielowickiej parafii, budowniczym naszego kościoła, dzwonnicy, kaplicy przedpogrzebowej. Był szczególnym czcicielem św. Anny, której poświęcił kilka swoich książek. Przez kilkadziesiąt lat wydawał cotygodniową gazetkę parafialną „Annales”, najstarszą tego typu w diecezji opolskiej. W tym czasie parafia doczekała się ze swoich szeregów dwóch kapłanów: ks. dra Mateusza Potocznego i ks. Tomasza Łuczkowskiego.
Ks. Proboszcz był także jednym z inicjatorów powstania naszego Towarzystwa, był też zaangażowany w obchody Jubileuszu 700-lecia Chmielowic.
12 sierpnia 2018 r. odbyła się uroczystość pożegnania ks. Proboszcza. Z tej okazji w ścianę zewnętrzną kościoła wmurowano okolicznościową tablicę.
Dziękując Księdzu Proboszczowi za wieloletnią posługę,życzymy dużo zdrowia i wielu łask Bożych na każdy dzień!
Janowiec, Kazimierz, Lublin – cz. 3: Lublin
Ostatniego dnia naszej podróży (1.08.2018) zawitaliśmy do Lublina. Lublin w 2017 r. obchodził 700-lecie lokacji, jest więc miastem o 100 lat młodszym od Opola. Zachwycił nas jednak swoim rozmachem i urokiem. Ze względu na ograniczone ramy czasowe (jeszcze tego samego dnia musieliśmy wracać do domu), zwiedziliśmy tylko zabytkowe centrum: zamek, starówkę (tu kościół dominikanów), Plac Unii Lubelskiej, katedrę. Po kolejnym bardzo dobrym obiedzie ruszyliśmy w drogę powrotną. Chwilę po godz. 22. 00 byliśmy już z powrotem w Chmielowicach.
Sukces naszej wyprawy jest także zasługą naszej przewodniczki, pani Klaudii Giordani z biura Edu Tour w Lublinie oraz naszego Kierowcy – pana Janka z firmy „Przewozy Wojnakowski” z Opola. Serdecznie dziękujemy!
Janowiec, Kazimierz, Lublin – cz. 2: Kazimierz nad Wisłą
Drugi dzień naszej podróży (31.07.2018) spędziliśmy w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Ekobusikami (świetny środek lokomocji, przydałby się i w Opolu) dotarliśmy na prom, przeprawiliśmy się nim na drugi brzeg Wisły i rozpoczęliśmy zwiedzanie wszystkich pięknych miejsc tego magicznego miasteczka. Byliśmy w miejscu starego żydowskiego cmentarza, w wąwozie korzeniowym, na kazimierskim Rynku i w tamtejszej farze, na wzgórzu Trzech Krzyży i pod zamkiem oraz – oczywiście – nad Wisłą.
Janowiec nad Wisłą, Kazimierz Dolny, Lublin – cz. 1: Janowiec
Kolejna udana wycieczka Towarzystwa Przyjaciół Chmielowic za nami. Tym razem, nie zważając na żar lejący się z nieba, wybraliśmy się w dniach 30.07.2018 – 1.08.2018 r. na zwiedzanie pięknej ziemi lubelskiej. Odwiedziliśmy Janowiec nad Wisłą, Kazimierz Dolny (nad Wisłą) i Lublin. Dziś relacja z Janowca – naszej bazy wypadowej.
Wyruszyliśmy o świcie i przez Częstochowę, Piotrków Trybunalski, Tomaszów Mazowiecki, Spałę, Radom, Zwoleń dojechaliśmy do Janowca nad Wisłą. Tam zwiedziliśmy ruiny zamku, wybudowanego przez potężny niegdyś ród Firlejów oraz mieszczące się w zamku wystawy. Mogliśmy też zobaczyć jeden z ładniejszych widoków na wijącą się pomiędzy wysepkami Wisłę. Po południu mieliśmy okazję kupić wiele regionalnych specjałów w pensjonacie „Serokomla” (dawna nazwa Janowca), a potem dotarliśmy do pensjonatu „Oblasówka”, który stał się naszą bazą wypadową.
zbiory muzealne